Relacje

Gminna Biblioteka Publiczna w Wiżajnach

Opis

Do programu "DoMowy" nasza biblioteka miała kilka podejść. Pierwsze, w trakcie "Nocy Bibliotek" - 9 czerwca, kiedy to wiedzieliśmy, że jesteśmy już w programie, ale nie mieliśmy jeszcze przysłanych materiałów, więc na żywioł prosiliśmy uczestników "Nocy" o podzielenie się słowami, które funkcjonują w obiegu ich rodzin. Zagadkowe słowa jednej z mam okazywały się nie do rozwiązania innym uczestnikom imprezy ("blondynka" - biedronka, "zijak" - lizak). Główne warsztaty językowe odbyły się 25 lipca. Było nas dziewięcioro, a nawałnica deszczowa może odstraszyła niektóre zgłoszone rodziny. Warsztaty odbywały się według scenariusza "Przynieście wasze słowa na warsztaty w bibliotece". Na początku przrabialiśmy zabawy integracyjne z imionami, swoimi zainteresowaniami. Sylabowaliśmy długie wyrazy z książką "Sylaboratouium", czyli leksykonem młodego erudyty. Potem z pociętych napisów "słownika domowego" układaliśmy nowe słowa i było z tym wiele odkryć i radości. Potem był "słowotok"  dla rodziców, ale i dla odważnych dzieci. Wcale nie było łatwo na czas wymawiać różne sensowne słowa. Prezentowaliśmy potem opisy i ilustracje dziwnych słów z książki Michała Rusinka "Jak przekręcać i przeklinać", które bardzo śmieszyły dzieci. Na tej podstawie nasi uczestnicy zajęć przystąpili do próby zilustrowania swoich własnych wymyślonych słów i stanów na wcześniej im przygotwoanych słownikach domowych. Dzieci z zapłem rysowały i malowały co miały w głowach, tylko dorośli nie mogli czasem zrozumieć co widzą na obrazkach. Potrzebne były wyjaśnienia i fantazja oczywiście. Ostatnie spotkanie z jedną z rodzin i ich "słowostworami" miało miejsce już ostatniego dnia lipca, ale zajęcia odbyły się według podobnego scenariusza. Na zakończenie była wspólna prezentacja swoich prac, słodki poczęstunek, zakładki i podziękowania za twórcze zajęcia. Storzone w bibliotece słowniki domowe pojechały do domów, na pamiątkę i dla inspiracji. A w bibliotece, o ile czas pozwoli, będziemy chętnie się bawić i tworzyć słowniki obrazkowe lub opisowe z innymi dziećmi w czasie późniejszym. Podstawy już zdobyliśmy.

Dodam jeszcze, że od organizatorów otrzymaliśmy trzy świetnie książki: Michała Rusinka "Jak przekręcać i przeklinać" oraz "Pypcie na języku" i Zofii Staneckiej "Basia. Wielka księga słów". Włączymy je do księgozbioru oczywiście, by mogły być inspiracją, wyjaśnianiem i zabawą. 

Zdjęcia prac z warsztatów:
, , , , , , , , , , , , , , , , ,
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:
, , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,

Miejska Biblioteka Publiczna w Reszlu

Opis

Według scenariusza CEO

,

Warsztat "DoMowy. Rodzinne historie o słowach", został przeprowadzony w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Reszlu 31 lipca 2018 r. W zajęciach uczestniczyło 7 rodzin (w tym 10 dzieci). Spotkanie zrealizowano według scenariusza przygotowanego przez Fundację Centrum Edukacji Obywatelskiej, lekko zmodyfikowanego. Zaprezentowałyśmy dzieciom różne przedmioty i urządzenia biurowe (dziurkacz, zszywacz, niszczarkę, wieszaki, świecznik, taśmę klejącą itp), które mogły wykorzystać, a następnie nadać im swoje nazwy (niszczarka = kartkożerca). Zabawa bardzo spodobała się dzieciom. Wiele emocji wzbudziły też kostki dydaktyczne i tworzenie "wynalazków"  językowych.

Spotkanie przebiegało w miłej, swobodnej atmosferze. Organizatorzy przygotowali poczęstunek  - domowy kompocik i pączki serowe. Wszyscy dobrze się bawili. Niestety jedna rodzina wzięła udział tylko w warsztatach, nie wykonała pracy plastycznej. Pozostali uczestnicy zajęć zabrali wykonane przez siebie domowe słowniki i obiecali uzupełniać je o nowe słowa.

A biblioteka planuje już kolejne warsztaty, zaraz po wakacjach! 

Informacje o warsztacie zamieściliśmy na stronach www.biblioteka-reszel.pl oraz na portalu społecznościowym Facebook

http://www.wbp.olsztyn.pl/~mbpresz/index.php?strona=aktualnosci/rodzinne_historie

https://www.facebook.com/pg/MBP.Reszel/photos/?tab=album&album_id=2204760796219326

Warsztaty poprowadziły Barbara Bielska i Aleksandra Dziemiańczyk (MBP w Reszlu)

 

 

Zdjęcia prac z warsztatów:
, , , , , , , , , , , , , ,
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:

Biblioteka Szkoły Podstawowej nr 1 im. Janusza Korczaka w Drezdenku

Opis
Zdjęcia prac z warsztatów:
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:

Biblioteka Gimnazjum w Halinowie

Opis

Spotkanie z grupą pięciolatków i rodzicami w bibliotece ,spotkanie poprowadzi bibliotekarz i aktyw biblioteczny

Zdjęcia prac z warsztatów:
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:

MIejsko-Gminna Biblioteka Publiczna im. Zbigniewa Herberta w Łęcznej

Opis

Nasze "słowostwory"- warsztaty językowo-plastyczne w bibliotece

 

,

 

 

 

 

 

 

 

 

„Kiedy Ci się znudzą klocki,
lalki, auta, dobranocki,
możesz bawić się czasami
i słowami.
Bez nożyczek i ekierki
powycinaj z nich literki
poprzekręcaj w nich sylaby - 
wszystko aby
sklecić z nich zabawne stwory
słowotwory, dziwotwory,
które będą Twoje własne.
Czy to jasne?”

Michał Rusinek  - "Jak przekręcać i przeklinać"

 

Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna im. Zbigniewa Herberta w Łęcznej znalazła się w zaszczytnym gronie 45 bibliotek w kraju, które zakwalifikowały się do programu „DoMowy. Rodzinne historie o słowach”, realizowanego w ramach projektu Narodowego Centrum Kultury.

W dniu 12 lipca 2018 r. w Bibliotece przy ul. Bożnicznej 21 zostały zorganizowane rodzinne warsztaty językowo-plastyczne ” pn. „Nasze słowostwory”,  przygotowane w ramach tego programu.

Podczas spotkania przyglądaliśmy się słowom, szukaliśmy ich znaczenia , a także tworzyliśmy słownik domowy.

Zajęcia rozpoczęły się od zabawy integracyjnej, podczas której przybyli na spotkanie  mieli okazję poznać się bliżej, dowiedzieć się co lubią, czym się interesują.

Następnie uczestnicy warsztatów przyglądali  się słowom, tzw. „słowostworom” , odgadywali znaczenia wyrazów oraz słuchali głośnego czytania wierszy z książki Michała Rusinka  - "Jak przekręcać i przeklinać". 

Podczas zabawy „język pod lupą” odkrywali ilustracje (,balon, golf, klucz, kosz i wąż) dopasowując do nich karty z hasłami oraz dyskutując  o wielu znaczeniach poszczególnych słów.

Bawili się kostkami dydaktycznymi tworząc „wynalazki słowne”. Wśród wylosowanych słów znalazły się : zakluczownik, przydeszczownia i wiele innych dziwnych pojęć.  Mieli również okazję zapoznać się z książką C. Sobral pt. „Aciumpa”, która tematycznie idealnie pasowała do  zajęć.

W ramach warsztatu w bibliotece, rodziny pod kierunkiem bibliotekarki Barbary Wójcik, dzieliły się dziecięcymi "przekrętami" a następnie utrwaliły je tworząc prace plastyczne do swoich słowników domowych.  Pojawiły się: miauczek (kot), pach, pach (traktor), sansenol (salceson), jaja (wujek), okule (kule dla niepełnosprawnych), Maciuk (Maksio), joko-joko (huśtawka), dziabdzia (żaba), machochód/rum-brum (samochód).

Wspólna zabawa słowami pozwoliła stwierdzić, że nasz język jest bardzo bogaty i warto zapisywać rodzinne słowostwory”, ponieważ są wyjątkowe, bo własne  i dają wiele radości.

Efektem programu będzie ilustrowana publikacja elektroniczna z wybranymi słowami z warsztatów w bibliotekach.

Mamy nadzieję, że znajdą się w niej prace naszych uczestników!

Trzymamy kciuki!

 

  

Zdjęcia prac z warsztatów:
, , , , , , , ,
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:
, , , , , , , , , , , , , , , ,

Miejska Biblioteka Publiczna w Nowym Targu

Opis

- zaproszenie rodzin regularnie  odwiedzających Bibliotekę- zabawa słowami: kostki- rozmowa nt. tworzonych  przez rodziny słów- graficzne przedstawienie słowotworów

,

W zajęciach wzięła udział grupa przedszkolaków (6-latki) wraz z opiekunkami. Zajęcia rozpoczęły się od rozmowy dot. słów stworzonych przez dzieci, które na stałe zagościły w ich rodzinach. Następnie dzieci tworzyły nowe słowa z połaczenia wylosowanych obrazków oraz stwory będące połączeniem różnych przedmiotów lub zwierząt i nadawały im nazwy. W dalszej części dzieci wykonywały prace plastyczne przedstawiające wymyślone przez nie słowa.

Zdjęcia prac z warsztatów:
,
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:

Miejska Biblioteka Publiczna we Włodawie

Opis

W programie planujemy:

Rodzinne opowieści o słowotworach.

Tworzenie prac plastycznych. Odgadywanie znaczenia słów przedstawionych na obrazkach.

Stworzenie słowników rodzinnych.

,

Warsztaty „DoMowy. Rodzinne historie o słowach” odbyły się 18 czerwca 2018 r.; uczestnikami spotkania byli członkowie dziecięcego i młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki działającego przy naszej bibliotece.

Zajęcia rozpoczęły się od zabawy rodzinnymi, skrzydlatymi słowami, które funkcjonują od tak dawna wśród krewnych uczestników, że nie są oni w stanie uściślić, kiedy te wyrażenia się narodziły. Po rozszyfrowaniu znaczenia fifiułkowych pojęć ze scenariusza oraz z książki „Jak przekręcać i przeklinać” M. Rusinka, uczestnicy pochwalili się swoimi słówkami – pojawiły się: omadka (pomadka), kogutka (pobudka), kozia bródka (zupa kapuśniak), megła (mgła), putatat (pomidor) i kijanka (auto KIA).

Literowe puzzle wycięte z dwóch egzemplarzy wyrażenia „Słownik domowy” rozbudziły inwencję twórczą uczestników, okazało się, że w tym pojęciu znajdują się m.in. wyrazy: sowy, miły, nw, dom i kod.

Karty z ilustracjami: balon, golf, klucz, kosz i wąż sprowokowały dyskusję o wielu znaczeniach poszczególnych słów. Przy okazji padły jeszcze określania: babka (do jedzenia, kobieta, roślina), krówka (zwierzę, cukierek) oraz kot i kod – które, co prawda inaczej się pisze i co innego znaczą, ale brzmią podobnie.

„Wynalazki słowne” przyniosły uczestnikom wiele radości. Wśród nowych – wylosowanych – pojęć pojawiły się: przyrzepownik (znajdujący się obok zapięcia typu „rzep”; rosnący obok rzepy), polasownik (leśniczy), przyksiążkaownia (budynek znajdujący się obok biblioteki), przymotorownik (kosz przy motocyklu do przewożenia pasażerów), ponadlisarnia (kurnik znajdujący się na tyle wysoko, żeby lisy nie miały możliwości złożenia kurom wizyty), przylasanka (starsza pani, która mieszka przy lesie), zakotowy (ogon kota).

Kilkoro dzieci zdecydowało się przekazać swoje rysunki do słownika – Martyna Stelmasiewicz „Mleczną babkę”, która stanowi ilustrację próby interpretacji (sprzed lat), cóż taki zbitek słów „mleko” i „babka” mógłby oznaczać; Jakub Knap „Karakeny”, które powinny być krakenami, ale to zbyt łagodnie brzmiało; natomiast Katarzyna Szwaj „Przylesiankę” – panią, która mieszka przy lesie.

Zabawie nie oparły się też moderatorki DKK – Joanna Orzeszko (która namalowała „parówczaka” – kota, który domaga się pieszczot) i Urszula Panasiuk (która zilustrowała słówko „odchlewić” czyli posprzątać auto).

Naszym młodym poskramiaczom języka towarzyszyła Basia, urocza i pomysłowa bohaterka książki Z. Staneckiej i M. Oklejak „Basia. Wielka księga słów”, której interpretacje pojęć są zarówno zaskakujące, jak i zadziwiająco trafne. Nie obyło się również bez dinożarłów, pomindorków, chuligatorów, ja-grysów, wy-grysów, on-grysów i innych ciekawych stworzeń, zdarzeń, rzeczy i wydarzeń, które stanowią treść książki M. Rusinka „Jak przekręcać i przeklinać”. Natomiast „Pypcie na języku” (również autorstwa M. Rusinka) przypadły do gustu starszym uczestnikom spotkania.

Spotkanie poprowadziła Edyta Pietrzak, współpraca: moderatorki DKK: Joanna Orzeszko i Urszula Panasiuk.

Zdjęcia prac z warsztatów:
, , , ,
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:
, , , , , , , ,

Gminna Biblioteka Publiczna w Samborcu

Opis

DoMowy. Rodzinne historie o słowach  w Gminnej Bibliotece Publicznej w Samborcu

            13 lipca w Gminnej Bibliotece Publicznej w Samborcu odbyły się rodzinne warsztaty językowo-plastyczne - DoMowy. Rodzinne historie o słowach. W warsztatach wzięło udział 9 dzieci.

            Spotkanie rozpoczęliśmy ćwiczeniem SŁOWNIK DOMOWY -dzieci z pociętego napisu układały nowe słowa takie jak: domy, domino,dym, młody,kimono. Kolejną część warsztatu było ćwiczenie polegające na nazywaniu kart z ilustracjami i odkryciu faktu, że jedno słowo może mieć wiele znaczeń.

            Następnie przyjrzeliśmy się ilustracjom z książki Michała Rusinka pt.: "Jak przekręcać i przeklinać", przeczytaliśmy wiersze Chuligator, Pomindorek, Gołęsi i Dinożarły. W trakcie ćwiczenia – WYNALAZKI SŁOWNE, udało się nam stworzyć wiele nowych wyrazów takich jak: podjęzykanka, przydeszczowy, zagolfanka, przynosownik, czy ponadbalonarnia.

             Dzieci wymyślały też LEPSZE SŁOWA i tak weekend stał się zatygodnikiem, lub poszkolennnikiem, telefon - rozmownikiem, bidon - pitnikiem, dziubnikiem, linijka - mierzycą a długopis pisatnikiem.

            Na warsztaty dzieci przyniosły ze sobą aż 26 słów, z których stworzyły własne słowniki domowe. Na zakończenie, każde z dzieci zaprezentowało swoje prace. Poznaliśmy wiele nowych wyrazów takich jak: czesak, kucinia, chrumek pomidorsz, krewkopij, szczypiączka czy owocuszka.

           

 

Zdjęcia prac z warsztatów:
, , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:
, , , , , , , , , , ,

Biblioteka przy Zespole Szkół Mistrzostwa Sportowego im. St. Marusarza w Zakopanem

Opis

Rodzinne SłowoStwory – DoMowy: Rodzinne historie o słowach” w ZSMS im. St. Marusarza w Zakopanem
W dniu 9.06.2018 r., kiedy zorganizowaliśmy w Zespole Szkół Mistrzostwa Sportowego im. Stanisława Marusarza w Zakopanem naszą pierwszą NOC BIBLIOTEK, w programie imprezy*, oprócz wielu innych atrakcji znalazły się warsztaty językowe dla dzieci i ich rodziców pt. Rodzinne SłowoStwory – DoMowy: Rodzinne historie o słowach”. Ponieważ materiały promocyjne (książeczki p. Rusinka) oferowane przez CEO jako pomoce dydaktyczne nie dotarły do nas na czas, do pracy z uczestnikami warsztatu wykorzystałam zaproponowany przez autorów akcji scenariusz (zmodyfikowany do potrzeb mojej grupy) oraz własne materiały.
W warsztatach wzięło udział ok. dziesięcioro dzieci w wieku 10-14 lat i czworo opiekunów. Na początku zajęć, po kilku ćwiczeniach integracyjnych, bawiliśmy się homonimami (zestaw zaproponowany w scenariuszu uczestnicy zajęć rozszerzyli o własne przykłady: pojawiły się hasła takie jak np. szpilka, zamek, irys, ucho…).
Potem urządziliśmy burzę mózgów – skąd w rodzinach biorą się nowe słowa? Dlaczego na stałe wpisują się do domowego słownika? Zanalizowaliśmy znaczenia przykładowych niezwyczajnych słów ze scenariusza (fafaczka, przysiędek) i krążących w mojej własnej rodzinie (wymyślona przez mojego brata „sukniczka” czy moją córkę „łychelka”), a żeby je przedstawić wizualnie, korzystaliśmy z kart obrazkowych, których na co dzień używam w pracy z dziećmi uczącymi się ze mną języka niemieckiego.
Potem uczestnicy warsztatów przedstawili własne rodzinne słowa, opowiedzieli/opisali ich pochodzenie (często wiązały się z tym zabawne historie), chętni narysowali lub stworzyli listy słówek do własnych domowych słowników. Największe uznanie zdobyło „drzewo kujaste” Liwii oraz „kolor łosiosiowy” Weroniki.
Kolejną część warsztatów stanowiła zabawa w tworzenie nowych wyrazów. Tu również skorzystałam z propozycji autorów, jednak nie zrobiłam z nich kostek do gry, a kolorowe puzzle - nasze zestawy zostały w ten sposób rozszerzone o nowe przykłady. Uczestnicy zostali podzieleni na grupy 2-3 osobowe i każda pracowała z jednym kompletem puzzli tworząc nowe wyrazy i ich definicje. Następnie na forum przedstawiliśmy efekty naszej pracy – wybraliśmy najśmieszniejsze wyrazy z każdej grupy, a były to:
Od/klucz/ownik – breloczek do kluczy
Pod/nos/acja – choroba nosa
U/język/alnia – nauka języka
U/deszcz/arnia – rynna
Na zakończenie warsztatów dzieci stworzyły gazetkę ze swoich prac, a do domu zabrały zaczątki swoich DoMowych słowników. Zaraz potem, na zakończenie NOCY BIBLIOTEK, obejrzeliśmy wspólnie film „Tarapaty”.
*Relację z NOCY BIBLIOTEK w ZSMS można znaleźć pod adresem:
https://nocbibliotek.org/content/biblioteka-zsms-w-zakopanem

Zdjęcia prac z warsztatów:
, , , , , , , , , , , , , , , , , , ,
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:

Gminna Biblioteka Publiczna w Czernikowie

Opis

8 sierpnia 2018 roku w Gminnej Bibliotece Publicznej w Czernikowie odbyły się rodzinne warsztaty językowo-plastyczne w ramach programu "DoMowy. Rodzinne historie o słowach". W spotkaniu uczestniczyły dzieci w wieku 3-7 lat z terenu gminy Czernikowo z opiekunami. Spotkanie rozpoczeliśmy od wierszyków relaksacyjnych oraz wspólnego tańca. Następnie rodzice próbowali rozszyfrować dziecięce słowotwory, natomiast dzieci rysowały "Stwory językowe". Graliśmy również w "Wynalazki słowne" za pomocą dwóch kostek (pierwsza z obrazkami zwierząt; druga z obrazkami przedmiotów codziennego użytku). Na zakończenie zajęć dzieci stworzyły prace plastyczne prezentujące graficznie słowa.

Zdjęcia prac z warsztatów:
, , , , , , , , ,
DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA PRZEBIEGU WARSZTATU:
, , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,

Strony

 
 
 

.

Back to Top